Spaghetti aglio e olio

Kojarzycie taki film Szef (Chef)? Bardzo przyjemny, o jedzeniu i nie tylko. Scenarzystą i reżyserem jest ochroniarz Iron Mana :) Gra też głowną rolę - renomowanego szefa, który z restauracyjnej kuchni trafia do food trucka.

Jest scena gdzie Jon Favreau uwodzi Lucy Cristinę Barcelonę. I ona tak sobie zalotnie leży , a on ją wodzi na pokuszenie klasyką klasyki - spaghetti aglio e olio

O właśnie ta.

Czas przygotowania - do 20 minut. Składniki na 2-3 porcje:

główka czosnku posiekanego na cienkie płatki
200 gramów makaronu
pęczek pietruszki
oliwa
makaron
cytryna
sól
świeżo mieliony pieprz
szczypta płatków chili albo pół łyżeczki posiekanej świeżej

Myślę, że Jon czosnek miał już posiekany - bo co by nie mówić - ten zapach na dłoniach nie sprzyja amorom :) Ale potem już z górki.

Garnek na gaz, osolony wrzątek i hop makaron do środka.

Teraz patelnia - chlup oliwy (spory ale bez przesady, ma pokryć dno, a nie wypełnić patelnię). Jak nieco się rozgrzeje - czosnek - ogień niewielki żeby nie przypalić - trochę chilli, świeżo mielonego pieprzu i spora szczypta soli. 2-3 minuty smażenia. Kiedy czosnek jest już złoty i chrupiący - na patelnię makaron - zamieszanie - patelnia z gazu - duuuuużo posiekanej pietruszki i skropienie cytryną.

W tradycyjnym przepisie tej cytryny nie ma, ale przecież nie będę z szefem dyskutował :D

I wiecie co? Mega jest i myślę, że można by tym uwieść i Scarlet i Emily Blunt i Anne Hathaway i nawet Stanleya Tucci też!

A teraz #edit - wersja deluxe - spaghetti aglio e olio e aglio nero.
Znaczy się z czarnym czosnkiem. Czarny czosnek w Polsce jest jak uprzejmość - rzecz rzadka, acz się zdarza i wtedy jest całkiem miło. To zwykły czosnek, ale w odpowiedni sposób dojrzewający. Główka kosztuje parę złotych. Jest słodkawy, łagodny, smakiem gdzieś tam nieśmiało nawiązuje do suszonej figi.

Do listy z przepisu wyżej dopiszmy więc - pół główki czosnku czarnego

Makaron zrobiłem dokładnie tak samo jak w rzeczonym przepisie tylko, że w ostatniej fazie - tuż przed dodaniem makaronu, ale kiedy czosnek nabrał już ładnych rumieńców - dorzuciłem posiekany na plasterki czosnek czarny.

Żeby nie przykryć jego smaku intensywnością pietruszki - dodałem jej znacznie mniej - mniej więcej garść :)

Doznania smakowe niezwykle ciekawe. Ten drobinki czarnego czosnku w spontanicznych eksplozjach tryskają delikatną, aromatyczną słodyczą bardzo fajnie kontrastującą z tą stępioną smażeniem, chrupiącą ostrością czosnku zwykłego.

________________________________________

Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?

Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij)

Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2

Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik

Spaghetti aglio e olio

Szybki kontakt