Wege chińczyk
Przepis jest w pełni modyfikowalny. Jak z powrotem z grubej imprezy - ważne żeby mniej więcej trzymać się kierunku i będzie dobrze.
- 1 papryka
- 1 spora cebula
- 1 średnia marchewka
- pół niewielkiej cukinii
- grzyby shiitake - 30 g suszonych albo 200 g świeżych - suszone spokojnie można kupić nawet w dyskontach, świeże w większych marketach. Popularne są też suszone grzyby mun i oczywiście można użyć, ale nie jestem fanem, poza chrupką konsystencją są zupełnie nijakie
- pęczek dymki
- garść fistaszków
- opakowanie makaronu - pszenny, sojowy, ryżowy, dowolny
- 4 łyżki sosu sojowego
- sok z 1 mandarynki
- łyżka cukru
- łyżka startego świeżego imbiru
- 1 średnioostra papryczka
- 3-4 ząbki czosnku
- 2 łyżki oleju do smażenia
- 1 płaska łyżka mąki kukurydzianej
- łyżka sezamu
- łyżeczka przyprawy 5 smaków
I od tego zaczniemy. Można kupić gotową mieszankę. Nie są złe ale w większości brakuje bardzo ważnego składnika - pieprzu syczuańskiego. Ma bardzo specyficzny smak. W stacjonarnym handlu nie wiedziałem, ale bez kłopotu można kupić w internetach.
Te słynne "5 smaków" to
- rzeczony syczuański pieprz
- ziarna fenkułu (kopru włoskiego) - jak nie ma na przyprawach to można poszukać w herbatach
- cynamon
- goździki
- anyż
No to do dzieła. Jeśli masz grzyby suszone trzeba je namoczyć (godzinę lub dłużej), ugotować w możliwie małej ilości wody (kwadrans) i pociąć na paski (albo jak kto chce).
Warzywa pociachać w słupki, piórka, półplasterki - jak kto woli i potrafi. Czosnek, papryczkę i dymkę na drobno. Makaron ugotować albo namoczyć wedle instrukcji producenta.
I teraz coś co wygląda bardzo źle, a smakuje jeszcze lepiej... Mieszamy sok z mandarynki, sos sojowy, cukier, przyprawę 5 smaków i mąkę kukurydzianą.
Przyśpieszamy, bo teraz będzie już naprawdę ekspresowo. Woka albo głęboką patelnię mocno rozgrzewamy, ogień cały czas duży, wlewamy olej, dajemy mu chwilę na rozgrzewkę, wrzucamy warzywa i grzyby, dwie minuty smażenia, siup do woka czosnek, imbir i chili - jeszcze minutka - teraz dolewka tej mikstury - chwilka smażenia z mieszaniem, żeby smaki pokryły warzywa, a mąka związała sos. Na koniec dorzucamy makaron, orzeszki i posiekaną dymkę. Wymieszanie, sypnięcie sezamem i gotowe.
Jeśli czujesz, że za mało słone - dodatkowy chlup sosu sojowego załatwi sprawę.
________________________________________
Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?
Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij)
Gotowe zestawy imprezowe, w różnych stylach, na różne okazje. Od listy zakupów przez opis przygotowania krok po kroku, do podania.
Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2
Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik