Nachos
Wiele bluzgów upłynęło zanim udało mi się osiągnąć to co własnie prezentuję. Pyszne, chrupiące nachosy bez dodatku mąki pszennej - czyli glutenfree. Po wielu nieudanych próbach, w sukurs przyszli chińczycy z ich sposobem na zaparzanie mąki ryżowej. Nie zalanie wrzątkiem, a wrzucenie mąki do wrzątku i podsmażanie tego chwilę na małym ogniu.
Tu nachosy w dwóch wersjach - klasyczne - z mąki kukurydzianej, i mniej klasyczne - ryżowej. I kurka wodna - te z ryżowej są naprawdę w dechę. Kukurydziane też - rzecz jasna, ale to było dość ciekawe ryżowe odkrycie.
Ważne są proporcje - jak jest wody za mało - ciasto się nie zlepi, jak za dużo - zrobi się kisiel.
Na 1 część wody - 1,5 części mąki - liczone objętościowo, a nie podług wagi.
Aaaaaa - trzeba podziurkować widelcem, najlepiej z obu stron - bo inaczej w smażeniu puchną jak policzki po użądleniu szerszenia.
I rozwałka ciasta mniej więcej na grubość silikonowej maty, albo dobrej jakości obuwia skórzanego - tak między 1 a 2 milimetry.
Są naprawdę świetne. Chrupią, trzeszczą i szeleszczą. Nie są też tłuste - jak często bywa przy wiktuałach smażonych w głębokim oleju.
________________________________________
Szukasz pomysłu na imprezę domową?
Tutaj znajdziesz o wiele więcej!
Nie tylko różne gotowe zestawy imprezowe, ale także dokładne instrukcje jak - krok po kroku - je przygotować!
To nie tylko zbiór przepisów, ale przede wszystkim ciekawie ułożone menu, lista zakupów, efektywnie rozplanowane i chronologicznie opisane kolejne przygotowania, dziesiątki zdjęć, porady i dania alternatywne.
Z e-bookami "Wjazd na imprezę" przygotowanie fantastycznie wyglądającego i przepysznego jedzenia dla wielu osób jest znacznie łatwiejsze, a przy tym oszczędzasz dużo czasu i pieniędzy.
Wszystko opisane w prosty i przejrzysty sposób.
Wspaniałe przyjęcia - w zasięgu każdego!