Pierogi z truskawkami
Ciasto. Jeśli macie sprawdzone proporcje i działa - nie ma co kombinować. Ja robię tak
- pół kilograma mąki + ok. 50 gramów do podsypywania
- ćwierć litra ciepłej wody
- łyżeczka soli
Tym razem jednak połowę porcji zagniotłem z dodatkiem łyżeczki kakao i łyżeczki cukru. To proporcje na ok. 30 sztuk. Wiem, że większość ludzi jak już robi pierogi to w liczbie przekraczającej populację Wielkopolski. - więc tam już sobie dostosujcie ilościowo. Potem klasycznie. Wałek, wycinarka i klejenie.
Truskawki wlepiam tak po prostu, soute, niepocukrzone. Małe w całości - większe w połówkach. Poza sezonem mrożone - ale nie rozmrażam - tylko takie sztywne pakuję w pierogi i jak najszybciej gotuję. Inaczej puszczają wodę i z pierogów robi się papka. Lekko osolony wrzątek, 3-4 minuty od wypłynięcia i szama.
Moje nieletnie huny wymyśliły, że fajnie jakby tak pierogi pływały w koktajlu truskawkowym. Proszę bardzo. Dużo truskawek, trochę jogurtu, ewentualnie kapka cukru albo miodu i ziu blenderem.
A jak się blenduje mrożone to w ogóle szaleństwo!!!
________________________________________
Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?
Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij)
Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2
Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik