Pieczona perliczka z jesiennymi dodatkami
Podana w iście jesiennej kompozycji - z skostkowanymi pieczonymi ziemniakami, puree z dyni oraz śliwkami duszonymi w czerwonym winie.
Ptaka posoliłem tylko, sypnąłem świeżo mielonym pieprzem, do środka wsadziłem kilka ząbków czosnku i połówke limonki. Z zewnątrz czule wmasowałem nieco oliwy i do pieca.
Trzeba być czujnym jak chrabąszcz bo perliczka jest niezwykle delkatna i wysycha szybciej niż pranie na słońcu.
Piekarnik rozgrzewam do 230 stopni i tak piekę bez przykrycia przez 10-15 minut, potem nakładam pokrywkę i zmniejszam temperaturę do 160 stopni. Tak piekę około 45 minut - maks godzina. Potem odlewam płyny, które łaskawie z siebie wypuściła, piekarnik nastawiam na 180 stopni z gunkcją grill i przez kolejne 10-15 minut bez przykrywania przyzłacam skórkę.
Wraz z perliczką piekłem obraną dynię. Poukładałem ją w widoczny na zdjęciu sposób, żeby jak najmniejsza powierzchną taplała się w wyciekającym z perliczki tłuszczu. Przed ostatnią fazą pieczenia ptaka dynię wyciągnąłem i dokładnie rozdrobniłem widelcem wtłaczając weń jednocześnie sporą dawkę masła i ciut soli. Puree pierwsza klasa.
Z tego co z perliczki wypłynęło uczyniłem gęsty sos. Drób ten jako się rzekło jest raczej chudy, więc nie trzeba nadmiaru tłuszczu odlewać - gdyż go po prostu nie ma. Wszystko co zebrało się w naczyniu przez sitko przelałem na patelnię, zagotowałem, dodałem rozbełtaną w małej ilości zimnej wody łyżkę mąki, pogotowałem chwilę. Kapnąłem jeszcze ciut sosu sojowego w celach kolorystycznych, a po wyłączeniu już gazu rozpuściłem tam łyzkę masła.
Ziemniaki podgotowałem 5 minut, rozsypałem na blachę, skropiłem oliwą i piekłem z całą resztą.
Do towarzystwa jeszcze śliwki w klimatycznej kompozycji z miodem, czerwonym winem i przyprawami korzennymi.
Kieliszek czerwonego wytrawnego wlałem na patelnię, dodałem łyżkę miodu, kilka goździków, kawałek laski cynamonu i trochę płatków chilli. Zagotowałem, zredukowałem. Jak poziom płynu obniżył się o 1/3 dodałem społówkowane i odpestkowane śliwki. Kilka minut duszenia - obłęd... serio... musicie tego spróbować :)
W ogóle uważam cały ten zestaw obiadowy za niezwykle udany :D Polecam
________________________________________
Szukasz pomysłu na imprezę domową?
Tutaj znajdziesz o wiele więcej!
Nie tylko różne gotowe zestawy imprezowe, ale także dokładne instrukcje jak - krok po kroku - je przygotować!
To nie tylko zbiór przepisów, ale przede wszystkim ciekawie ułożone menu, lista zakupów, efektywnie rozplanowane i chronologicznie opisane kolejne przygotowania, dziesiątki zdjęć, porady i dania alternatywne.
Z e-bookami "Wjazd na imprezę" przygotowanie fantastycznie wyglądającego i przepysznego jedzenia dla wielu osób jest znacznie łatwiejsze, a przy tym oszczędzasz dużo czasu i pieniędzy.
Wszystko opisane w prosty i przejrzysty sposób.
Wspaniałe przyjęcia - w zasięgu każdego!