Tarta z dynią i łososiem
Spód przyrządzony jest bardzo klasycznie - ciasto kruche - doskonałość sama w sobie. Jeśli jest dobrze upieczone to stabilnie trzyma kształt, za to w ustach rozpływa się niemal i to bez używania uzębienia.
Przygotowuję je dokładnie jak tutaj - jak klikniesz tutaj to przeniesie Cię do tego przepisu.
Reszta to:
- 200 gramów świeżego łososia albo pstrąga łososiowego (który smakuje bardzo podobnie, a jest znacznie tańszy) - oczyszczonego z ości i skóry
- 200 gramów śmietany 18%
- 2 jajka
- pół małej dyni hokkaido
- garść posiekanej pietruszki albo koperku - wedle uznania
- sól i pieprz
- kapka oliwy
Dynię obieram, kroję na takie półksiężyce, sierpy czy tam z czymkolwiek Ci się kojarzy. Maziam je lekko oliwą, nieznacznie solę i układam na blasze. Rybę też solę, zawijam w kawałek papieru do pieczenie, kładę przy dyni i siup do piekarnika - albo przed pieczeniem spodu, albo w trakcie - na niższej półce. 180 stopni, jakieś 15-20 minut.
Do miski wbijam jajka, rozbełtuję je nieco, dodaję śmietanę, pietruszkę, po szczypcie soli i pieprzu i mieszam wszystko dokładnie na gładką masę.
Upieczoną rybę widelcem rozdrabniam na średniawe kawałki. Dorzucam je do masy, ale mieszam niezbyt energicznie żeby się nie rozleciały na miazgę.
Masą wylewam upieczony spód tarty, na górze układam dynię i znów do piekarnika - 180 stopni - około kwadransa - masa winna stężeć na sztywno. Po wycięgnięciu z piekarnika jeszcze jakieś 10 minut i można się za nią zabierać.
________________________________________
Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?
Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij)
Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2
Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik