Grillowane szparagi z halloumi
Potrzeba niewiele:
- pęk szparagów - niezbyt cienkich
- kostka sera halloumi - do kupienia nawet w dyskontach
- oliwa - kapka, góra dwie
- sól - tudzież ksztyna jeno
- patyczki do szaszłyków
Halloumi kroję na plastry mniej więcej grubości szparagów. Dokładnie osuszam je papierowym ręcznikiem. Nabijam na dwa równoległe patyczki. Nie jest to specjalnie wymagające, acz trzeba uważać żeby szparagów nie połamać. Zwłaszcza bardzo świeże pękają jak chińskie zabawki.
Całe szaszłyki maziam oliwą. Wystające kawałki szparagów delikatnie solę, reszte solenia ogarnia ser słony z natury. Teraz już tylko chwila na grillu, patelni grillowej, albo i nawet zwykłej. Minuta, może dwie z każdej strony i gra.
Do tego pękate chlebki pita zrobione tymże sposobem (kliknij, tapnij, co chcesz), oliwki kalamata (najlepsze!) i jogurt z posiekaną pietruszką i zgniecionym czosnkiem.
________________________________________
Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?
Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij)
Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2
Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik