MENU...
Facebook

Sajgonki w filo

Sajgonki w filo
Przychodzi Grek do chińskiego baru... tak najłatwiej podsumować te wersję sajgonek. I w sumie niema co gadać więcej - trzeba spróbować. Koniecznie. Są megachrupiące, megałatwe w przygotowaniu i całkowicie przyjazne użytkownikowi. Żadnych niekontrolowanych pęknięć, wypływu farszu do oleju, żadnego przywierania. Sama radość dobierania się do aromatycznego farszu przez trzaskającą w zębach powłokę z ciasta filo.

Zacznijmy od farszu gdyż powinien przed zawijaniem wystygnąć nieco. Tu wersja w pełni roślinna z dodatkiem grzybów. Napiszę co wykorzystałem, ale w zasadzie każdy zestaw warzywny będzie dobry. Żaden z poniższych elementów nie jest niezbedny - ale łącznie dają bardzo fajny efekt.

  • 1 marchewka - w słupki
  • 1 cebula - w piórka
  • pół papryki czerwonej - w paseczki
  • pół papryki żółtej - jak wyżej
  • 2 duże pieczarki - na plasterki :D 
  • garść posiekanej zielonej dymki
  • 2 ząbki czosnku - posiekane
  • pół papryczki chilli - posiekane
  • kawałek imbiru wielkości średniego kciuka - posiekany
  • skórka starta z połowy limonki
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżki oliwy lub innego oleju
Wok albo patelnia - ogień na max. Całość powinna zająć z 5 minut. Najpierw na baaaardzo rozgrzany tłuszcz marchewka, papryka i cebula - 2 minuty - rach-ciach - do środka pieczarki. Dobrze jest najpierw odsunąć podsmażone warzywa i grzyby wrzucić na odsłoniętą część patelni. Inaczej zaczną się dusić, a nie smażyć. Zaraz za pieczarkami czosnek, imbir, chilli i limonkowa skórka - jeszcze 2 minuty smażenia - chlup sosu sojowego, dorzucenie dymki - minuta i gotowe.  Dobrze jest taki farsz chłodzić na jakimś sitku żeby woda miała ujście.

Teraz filo. Gotowe ciasto kupić można w większości marketów - zazwyczaj wyleguje się zaraz obok francuskiego. Poza tym trzeba się uzbroić w:

  • szklankę mleka roślinnego lub zwykłego 
  • dość obfity chlup oliwy
  • pędzelek do malowania
  • oraz know-how
Arkusze ciasta są prostokątne i należy kształt utrzymać tylko zmienić rozmiar. Czyli z jednego płata zrobić cztery. Można pociąć nożyczkami, albo złożyć na pół i raz jeszcze na pół - docisnąć palcem - samo się rozejdzie. 

Jako było rzeczone farsz powinien być chłodny i możliwie odwodniony - w przeciwnym wypadku - panta rhei. Trzeba działać - sprawnie i energicznie - filo jest cieniutkie i kiedy zostawi się je namoknięte rwie się jak papierowa bielizna. 

Do miseczki wlewam mleko i trochę oliwy - ona unosi się na wierzchu i prędzej zużywa, więc co kilka smarowań dolewam po troszku. Pędzelkiem smaruję ciasto, nakładam farsz - robię zakładki i zwijam wzdłuż dłuższej krawędzi. Potem smaruję kolejny arkusz, układam na nim zwiniętą uprzednio sajgonkę, znów robię zakładki i zwijam, tylko, że już nie wzdłuż a w poprzek.

A w ogóle to ja tu mogę malować słowem, a i tak zdjęcia pokażą lepiej więc zobaczcie sami.

Filo jest jak ogry - ma warstwy. Im więcej tym lepiej - będzie bardziej chrupiące. 

Teraz już tylko do piekarnika - grzanie góra/dół - 190 stopni - około 15-20 minut - indywidualna kwestia piekarnika. Po mniej więcej 10 minutach obracam sajgonki celem równomiernego przypieczenia. Nic nie pęka, nie wycieka, chrupie - po prostu. Trzeba tylko uważać, żeby nie przesadzić. Właściwie ten przepis winien być opatrzony metką - wysoce uzależniające!  

Świetne z sosem sojowym albo jakimś dipem. Trzymają się długo więc świetnie sprawdzą się jako przystawka imprezowa. Nadziać można czymkolwiek - w dowolnym stylu świata. Można też smażyć, choć jeszcze tego nie przerabiałem.

A tu znajdziecie przepis na klasyczne sajgonki w papierze ryżowym

________________________________________ 

Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?

Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij) 

Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2

Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik

Zobacz też...

Szybki kontakt

Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)