Różności w cieście piwnym
Pod tą złocistą chrupkowatością ukrywają się kalmary i łosoś, ale krewetki, kawałki piersi kurczaczej czy warzywa - także będą zachwycone takim oporządzeniem.Nie ma opcji - coś, w czym jest piwo, po prostu musi być dobre. Łączy lekką puchatość z niemal trzaskającą kruchością.
- 1 jajko
- 150 ml piwa
- 100 gramów mąki pszennej
- spora szczypta oregano suszonego
- spora szczypta soli
Białko ubijam na sztywno. Żółtko mieszam z resztą na gładką masę. W to łyżką wprowadzam białczyną pianę. W ogóle jeśli cokolwiek, w czym używa się ubitych białek ma zachować puchatość, mikser zostaje w szafce.
Proporcje są raczej teoretyczne. Ciasto ma mieć konsystencję farby akrylowej przepuszczonej przez jacuzzi - czyli coś jakby lekko gęstsze, nabąbelkowane naleśnikowe.
Wiktuały przeróżne solę, otaczam w mące, moczę w cieście i wrzucam do gorącego oleju. Kilka minut do zezłocenia. Potem na chwilę na papierowy ręcznik żeby pozbyły się nadmiaru tłuszczu (eh, żeby tak można było pozbywać się nadmiaru tłuszczu leżąc....)
Genialne z sosami i dipami wszelakimi. Na zdjeciu uchwycone w lubieżnym towarzystwie słodko-kwaśnej pikantnej salsy z nutą średniopółkowej whisky.
________________________________________
Szukasz pomysłu na imprezę domową?
Tutaj znajdziesz o wiele więcej!
Nie tylko różne gotowe zestawy imprezowe, ale także dokładne instrukcje jak - krok po kroku - je przygotować!
To nie tylko zbiór przepisów, ale przede wszystkim ciekawie ułożone menu, lista zakupów, efektywnie rozplanowane i chronologicznie opisane kolejne przygotowania, dziesiątki zdjęć, porady i dania alternatywne.
Z e-bookami "Wjazd na imprezę" przygotowanie fantastycznie wyglądającego i przepysznego jedzenia dla wielu osób jest znacznie łatwiejsze, a przy tym oszczędzasz dużo czasu i pieniędzy.
Wszystko opisane w prosty i przejrzysty sposób.
Wspaniałe przyjęcia - w zasięgu każdego!