Kawior z agaru
Tu z sosu sojowego - jako dodatek do sushi. Ale taki kawior można wykonać właściwie z dowolnego płynu - soku owocowego, kawy, wywaru z buraka itd.
Potrzebny jest agar. To taka żelatyna, tylko nie z kości, a glonów. Znacznie szybciej tężeje. Można go kupić w sklepach internetowych albo stacjonarnych z żywnością ekologiczną albo wegetariańską.
Najpierw miseczka oliwy do zamrażarki. Tak na pół godziny do uzyskania oleistego zimnego kisielu.
Demonstracyjnie w dwóch odsłonach - czarny z sosu sojowego do sushi, biały z mleczka kokosowego, który wystąpił jako dodatek do galaretki dyniowej (również na agarze).
100 ml płynu trzeba zagotować z 2 gramami agaru - to jest pół łyżeczki mniej więcej. Płyn strzykawką albo pipetą - kropla po kropli - wpuszczać do lodowatej oliwy. Wpuszczone krople natychmiast zastygają. Wystarczy teraz oliwę przelać przez sitko i w letniej wodzie wypłukać kuleczki. Jeśli chcesz robić więcej, co jakiś czas trzeba włożyć oliwę do zamrażarki by ją ponownie schłodzić.
________________________________________
Planujesz domową imprezę? Szukasz pomysłu na menu, które oczaruje gości? Jednocześnie nie masz ochoty na spędzenie wielu godzin w kuchni...