Podpłomyki
Ciasto wałkuję cieniutko - milimetr, maks dwa i ciacham na mniejsze kawałki. Dobrze rozgrzewam suchą patelnię z grubym dnem, zmniejszam ogień i piekę tak podpłomyki po kilka minut z każdej strony, aż stają się jednolicie chrupiące
Zazwyczaj znikają od razu po ściągnięciu z patelni, znacząc okruchami na podłodze ślad raptownej konsumpcji :) Te udało mi się wsadzić do koszyczka i zrobić zdjęcie gdyż dzieci akurat nie było w domu :D
Wiadomo, najlepsza byłaby solidna blacha na kaflowym piecu... jak u babci :D no ale patelnia też daje radę. I na przykład taki hummus do tego, albo wspaniały, pachnący bałkański ajvar.
Czasem w ogóle pomijam pierogi i robię takie :) Fajnie jest pokombinować z mąkami - domieszka (30-50%) kokosowej, gryczanej albo kukurydzianej daje świetne efekty. Proporcji z wodą nie podaję bo z mąkami jest zupełnie jak z ludźmi - różnei piją. I też te proporcje nie mają wielkiego znaczenia - ciasto ma być jednolite i dawać się rozwałkować - i tyle w tym filozofii.
________________________________________
Szukasz pomysłu na imprezę domową?
Tutaj znajdziesz o wiele więcej!
Nie tylko różne gotowe zestawy imprezowe, ale także dokładne instrukcje jak - krok po kroku - je przygotować!
To nie tylko zbiór przepisów, ale przede wszystkim ciekawie ułożone menu, lista zakupów, efektywnie rozplanowane i chronologicznie opisane kolejne przygotowania, dziesiątki zdjęć, porady i dania alternatywne.
Z e-bookami "Wjazd na imprezę" przygotowanie fantastycznie wyglądającego i przepysznego jedzenia dla wielu osób jest znacznie łatwiejsze, a przy tym oszczędzasz dużo czasu i pieniędzy.
Wszystko opisane w prosty i przejrzysty sposób.
Wspaniałe przyjęcia - w zasięgu każdego!