MENU...
Facebook

Cukinia z chilli

Cukinia z chilli
Jędrna, chrupiąca cukinia, świeża pikanteria i azjatycki sznit. To wszystko do wszamania od razu albo wpakowania w szkło. Ciekawe, orientalne urozmaicenie kącika przetworów.

Na 3 słoiki 0,3 l (może za pierwszym razem nie ma co robić dużo więcej, jak nie spasuje smak będzie żal i sromota) mniej więcej wychodzi tak:

  • 1 kg cukinii - najlepiej młodej
  • kopiasta łyżeczka soli
  • 1 pęczek dymki - cebulki i to zielone też 
  • 1 papryczka chili
  • 1 ząbek czosnku
  • 3 łyżki miodu 
  • 4 łyżki sosu sojowego 
  • 3 łyżki octu ryżowego albo jabłkowego
  • opcjonalnie łyżeczka startego imbiru - jednakowoż to polecam tylko fanom imbiru

Najpierw trzeba cukini zrobić spa - ot kilka zabiegów odwadniająco-ujędrniających. Bez obierania kroję w słupki - mniej więcej wielkości paluszka - znaczy się takiej baterii. Wycinam ten pestkowy, gąbczasty środek. Teoretycznie można to jeszcze jakoś zużyć, ale ani tam specjalnie smaku, ani wartości czy konsystencji, więc bez skrupułów - siup na kompostownik. 

Słupki cukini zasypuję powyższą łyżeczką soli, mieszam i odstawiam na 1-2 godziny. Potem płuczę w zimnej wodzie i zostawiam jeszcze kwadrans na sitku do okapania.

Dodaję miód, bardzo drobno posiekany czosnek, posiekaną dymkę, sos sojowy, ocet, starty imbir i chilli. Ilość papryczki jest podchwytliwa - kwestia ostrości i upodobań. Jeśli w planach jest słoikowanie zawsze daję ciut mniej chilli niż przy konsumpcji bieżącej. Zawsze łatwiej doostrzyć niż odostrzyć.

Niebawem można jeść. Trzeba tylko dać sałatce jakieś dwie godziny w lodówce żeby kwas podziałał i smaki nawiązały bliższą współpracę. Świetnie smakuje sypnięta sezamem.

Albo można od razu wpakować w słoiki i do pasteryzacji. Dla mnie najwygodniejszy jest piekarnik. Wstawiam słoiki do zimnego - ustawiam na 110 stopni, Od momentu jak osiągnie te temp. grzeję pół godziny. Wyłączam i na kolejne pół godziny zostawiam słoiki w środku.

Ta pasteryzacjka to w ogóle ciekawy proces. Nazwa pochodzi od pasterzy, którzy w taki sposób zabezpieczali żywność przed długimi wypasami (tak naprawdę to nie, ale mogłaby :) )  

Na zdjęciu słoiki w towarzystwie sałatki babci Czesi :D  

________________________________________ 

Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi, party w ogrodzie? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?

Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij) 

Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2

Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik

Zobacz też...

Szybki kontakt

Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)