Gęsina w cieście francuskim

Jakiś czas temu snując się marketowymi alejami natknąłem się na gęś. Samotną, niechcianą, mrożoną sierotę świętomarcińską. I tak kusiła sporą przeceną... i wyciągała te swoje zziębnięte łapki... przygarnąłem... dałem jej nowy dom w dolnej półce zamrażarki... i w którąś niedzielę zaprosiłem na obiad... było wiele radości.

Spore to ptaszysko, więc nawet z pomocą z zewnątrz nie udało się całego spałaszować. Z pozostałego mięsa chciałem zrobić pierogi, ale lenistwo to stan błogosławiony przeto skorzystałem z dobrodziejstw przetwórstwa spożywczego i kupiłem ciasto francuskie. I tak oto powstał ten zawijaniec.

Zacne to towarzystwo w klimacie nieco staropolskim składa się z:

300 gramów pieczonej gęsiny
100 gramów kaszy gryczanej
100 gramów wędzonego boczku
3 szalotek
2 łyżek sosu z pieczonej gęsi (też został z poprzedniego obiadu)
ciut soli i pieprzu

i jeszcze

opakowania ciasta francuskiego
1 jajko to posmarowania ciasta

Gęś posiekałem - drobno. Kaszę ugotowałem - normalnie. Boczek i cebulki posiekałem - drobno i podsmażyłem chwilę. Wszystko to pomieszałem, doprawiłem i nawilżyłem sosem (w przypadku braku sosu odpowiedzią jest łyżka masła, gdyż masło jest odpowiedzią na wszystko)

Płat ciasta francuskiego naciąłem jak na dołączonej fotografii - w choineczkę - skośnie - 1/3 szerokości płatu z każdej strony. Potem z gracją u prząśniczki jak anioł dzieweczki - zaplotłem to ciasto, maznąłem z góry rozbełtanym jajkiem i piekłem - 200 stopni - góra/dół - około 20 minut. Ekstra strawa...

Równie dobrze jak gęś sprawdzi się i mięso porosołowe i dowolne pieczone ptactwo czy inne mięsiwo.

Gęś w ogóle doświadczyła filozofii zero waste. Wszystkie podroby - serce, wątróbka, żołądek - wylądowały w widocznym na zdjęciu sosie grzybowym. Zaś wyszabrowane z mięsa upieczone kości posłużyły za bazę do bulionu (o takiego) i zreinkarnowały się w postaci kremu z pieczarek.

________________________________________

Szukasz pomysłu na imprezę domową?

Tutaj znajdziesz o wiele więcej!

Nie tylko różne gotowe zestawy imprezowe, ale także dokładne instrukcje jak - krok po kroku - je przygotować!

To nie tylko zbiór przepisów, ale przede wszystkim ciekawie ułożone menu, lista zakupów, efektywnie rozplanowane i chronologicznie opisane kolejne przygotowania, dziesiątki zdjęć, porady i dania alternatywne.

Z e-bookami "Wjazd na imprezę" przygotowanie fantastycznie wyglądającego i przepysznego jedzenia dla wielu osób jest znacznie łatwiejsze, a przy tym oszczędzasz dużo czasu i pieniędzy.

Wszystko opisane w prosty i przejrzysty sposób.

Wspaniałe przyjęcia - w zasięgu każdego!

Gęsina w cieście francuskim

Zobacz też...

Szybki kontakt