MENU...
Facebook

Łatwe precle

Łatwe precle
Precle - wersja przyśpieszona i ułatwiona. Bez klasycznego obwarzania, za to z mykiem, który czyni skórkę złocistą i chrupiącą. Wypiek przyjazny dzieciom, weganom i właściwie wszystkim, którzy lubią dobre rzeczy.

By zabrać się do rzeczy potrzebujemy (na 8 sztuk):

  • pół kg mąki pszennej od 650 w dół, choć na chlebowej 750 też da radę 
  • saszetkę drożdży instant (7 g) - albo 15 g świeżych, ale wówczas dobrze jest pierwej zrobić zaczyn
  • 300 ml wody w temperaturze pokojowej 
  • łyżeczkę soli
  • sporawy chlup oliwy - czyli jakieś 25 ml
  • łyżka melasy albo syropu z buraków cukrowych albo innego gęstego słodziwa rozrobionego z 1 łyżką wody, od biedy może być cukier
  • trochę soli gruboziarnistej

Mąkę, drożdze, wodę i sól wpakuj do miski. Solidnie zamieszaj, dodaj oliwę i wyrób (na blacie) na gładkie ciasto. Z powrotem wpakuj do miski, nakryj folią albo pokrywką i odstaw na 2-3 godziny. Jeśli potzrebna jest dłuższa przerwa - związana np. z pracą -  można michę wsadzić do lodówki i tam przez 8 godzin  (albo i dłużej) spokojnie ciasto będzie sobie wyrastać.

 

Potem następuje faza rolowania. Tak jak w kreskówkach zacierają ręce gdy mają chytry plan - tylko że z ciastem między dłoniami. Chodzi o to, żeby ukulać wałek, podzielić go na pół i znów rolować i dzielić do uzyskania 8 wężyków o grubości kciuka i długości około 40 cm.  

Teraz część najtrudniejsza - formowanie precli. Opisanie procesu jest znacznie trudniejsze od samego zwijania więc po prostu popatrzcie na zdjęcia. Osoba wprawiona szybko zwija równiótkie precle kształtem przypominające serce. U mnie to raczej przypomina maski z Krzyku, ale precle zjadane są tak szybko, że i tak nikt nie zwraca na to uwagi.

W tym momencie winno się klasyczne precle obwarzyć w roztworze sody, ale jako było rzeczone - to wersja uproszczona. 

W rękę więc blacha, papier do pieczenia i na to precle. Każdy - przy pomocy pędzelka smaruję słodziwem, sypię gruboziarnistą solą (tu ciut za dużo, lepiej mniej) i do piekarnika. Grzałka góra/dół - 200 stopni - 15-20 minut. 

Jeszcze się nie zdarzyło, żeby zdążyły wystygnąć :) 

________________________________________ 

Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?

Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij) 

Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2

Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik

Zobacz też...

Szybki kontakt

Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)