MENU...
Facebook

Makaron z krewetkami

Makaron z krewetkami
To najszybszy z najpyszniejszych makaronów z krewetkami. Kolajna wjazdowa propozycja obiadowa do pyknęcia w kwadrans. Fantastyczny na romantyczną kolację, choć to może zaskakiwać, bo tyle czosnku nie używał nawet Van Helsing. 

Formalnie to bardzo klasyczne aglio e olio doładowane jędrnymi, soczystymi skorupiakami.

Na 2 porcje  

  • 200 gramów makaronu - do wyboru rzecz jasna - tu spaghetti
  • 200 gramów krewetek - tu się powtarzam do znudzenia - mogą być mrożone (w zasadzie na większości obszaru Polski trudno o świeże), ale surowe. Można takie kupić w paczkach nawet w dyskontach. Blanszowane częsciej są na tackach i... jak kto lubi... dla mnie nie dość, że mają już zrypaną konsystencję to są wykastrowane z połowy smaku
  • duża główka czosnku - serio - cała!
  • łyżeczka posiekanej świeżej chili (chyba że jest przeostra wtedy znacznie mniej) olbo szczypta suszonej chili w płatkach 
  • dość obfity chlup oliwy - z 50 ml na oko
  • pęczek zielonej pietruszki
  • sól

Najwięcej czasu zabiera czosnek. Obrać, posiekać, ja to robię mniej więcej tak. Teoretycznie winno się siekać w cieniutkie piórka, ale...

Teraz makaron do osolonego wrzątku - koło 10 minut - w sam raz na resztę. Krewetki obieram z pancerzyków (można je wykorzystać do zupy albo jako aromat do oliwy czy masla- niedługo wrzucę na stronę) . Na patelnię wlewam oliwę - jak się zagrzeje hop czosnek. 

Trzeba teraz przekształcić surową czosnkowatość w czosnkowatość przysmażoną, chrupiącą, łagodną i aromatyczną. Dlatego ogień średnio-mały i kilka minut uważnego podsmażania. Kiedy się zacznie robić sztywny i nabierać opalenizny - krewetki i chilli. Nie więcej niż minuta z każdej strony - dość szybko wspaniała krewetkowa jędrność przechodzi w gumowatość. Szczypta soli i można na patelnię pakować odcedzony makaron. Na koniec jeszcze obfite sypnięcie posiekanej zielonej pietruszki. Większość pęczka wrzucam do makaronu - mieszam wszystko żeby makaronowe nitki pokryła pełna czosnkowo-krewetkowego smaku, delikatnie pikantna oliwa. Rach-ciach na talerz, estetycznie sypię jeszcze kapką pietruszki i ... je się jeszcze szybciej niż przygotowuje. 

Aaaaaa. Oczywiście - przed dodaniem makaronu - można chlupnąć jeszcze winem (białym wytrawnym) albo śmietanką 30%, albo jednym i drugim. Wino doda charakterystycznych aromatów, śmietanka rozpustnej kaloryczności. 

________________________________________ 

Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi, party w ogrodzie? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?

Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij) 

Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2

Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik

Zobacz też...

Szybki kontakt

Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)