MENU...
Facebook

Tarta z kurkami

Tarta z kurkami
Kurka, ależ to było dobre... Nieważne czy znalezione w lesie czy w promce w owadziej sieci handlowej - kurki są po prostu doskonałe, a w tej formie naprawdę ocierają się o boskość. 

Teoretycznie można użyć gotowego ciasta francuskiego albo filo - jak tutaj (kliknij) , ale jednak domowe ciasto kruche - pyszne, pachnące masłem, rozpływające się w ustach, a nie w dłoni -  jest bezkonkurencyjne.

Robię je przy użyciu:

  • 250 gramów mąki krupczatki
  • 125 gramów zimnego masła - to w klasie biznes, w ekonomicznej można użyć pół na pół masła i smalcu 
  • 2-3 łyżek zimnej wody
  • 1 żółtka
  • płaskiej łyżeczki soli  

Wszystko to zagniatam na jednolite ciasto. Wsadzam je do woreczka i do lodówki na co najmniej pół godziny (acz może tam spoczywać i 2-3 dni).  Potem wałkuję między dwoma arkuszami papieru do pieczenia (to bardzo ułatwia życie), wykładam ciastem formę, nakłuwam je widelcem, na górę kładę nieco folii aluminiowej i obciążam to ziarnami (zaprawionej już w tartowym boju) fasoli i do piekarnika. Najpierw około 15 minut, po czym ściągam fasolę i folię i dopiekam jeszcze minut 10 - grzałka góra/dół - ok 190 stopni - środkowa półka. 

W międzyczasie wkładka:

  • 200 gramów kurek
  • 1 średnia cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • łyżka tłuszczu do smażenia - najlepiej masła albo oliwy 
  • duża szczypta soli
  • równie duża, a może i większa szczypta pieprzu
  • garść zielonej pietruszki
  • 150 ml białego wytrawnego wina
  • 200 ml śmietany 30%
  • 2 jajka - można też dodać białko, które zostało po zrobieniu ciasta 
  • garść tartej mozzarelli albo innego topliwego sera 

Kurki zasadniczo są ekstra - ich czyszczenie znacznie mniej, ale trochę wody i trochę cierpliwości załatwiają temat. Kilka ładniejszych dobrze jest odłożyć dla późniejszej prezencji. Całą resztę pociachać na sporawe kawałki. 

Na patelnię tłuszcz, rozgrzewka, ogień średni, pociachana w kostkę cebula, minuta czy dwie przysmażenia, dalej drobno pociachany czosnek, kurki, ogień na maks, posolenie, popieprzenie, jeszcze dwie minuty smażenia, dolewka wina i śmietany. Niech na małym ogniu pogotuje się chwilę i nieco zagęści. Patelnia z gazu i można dorzucić posiekaną pietruszkę i wbić jaja (ważne, żeby już nie gotować bo zrobi się jajecznica).

Dokładnie wymieszać, wypełnić upieczony kruchy spód i do piekarnika - jak wyżej - 190 stopni, grzałka góra dół. Po 10-15 minutach masa winna stężeć. Wtedy na górę ser i delikatnie solnięte i pieprznięte uprzednio odłożone kurki. Jeszcze z 10 minut pieczenia i tak to proszę Państwa powinno wyglądać...  Warto szybko napawać się widokiem, bo zniknie naprawdę ekspresowo. 

________________________________________ 

Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?

Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij) 

Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2

Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik

Zobacz też...

Szybki kontakt

Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)