Maki wielowarzywne
Takie bez kombinowania, z tego co było pod ręką i w warzywniaku. Wybór takiej formy - znaczy się maki - jest dość naturalny dla warzyw. Fajnie jeszcze sprawdzą się w formie rożków - o takie (kliknij) - zwą się temaki i też są ekstra - nawet łatwiejsze chyba.
Zabierając się za sushi trzeba zaopatrzyć się w kilka rzeczy. Listę otwierają cierpliwość i determinacja. Dalej jest ostry nóż o cienkim ostrzu i bambusowa mata do zwijania.
No to teraz ryż. Nie ma co kombinować - trzeba kupić ryż do sushi. Małe pękate ziarna, odpowiednia kleistość. Używanie zwykłego woreczkowego, czy nawet z tych lepszych basmanti albo jaśminowych ma mniej więcej tyle sensu co budowanie samolotów z piasku.
Na jedną osobę standardowo liczę szklankę czyli 200 gramów ryżu przed ugotowaniem. Potrzebna będzie też zaprawa - w tej proporcji:
- 50 ml octu ryżowego - można kupić i w dyskontach, ale od biedy jabłkowy też być może
- 2 łyżki cukru - 30 gramów
- pół łyżeczki soli
Najpierw ryż trzeba wielokrotnie wypłukać w zimnej wodzie. Tak żeby przestał czynić wodę mętną. Potem hop go do garnka z grubym dnem i zalewam zimną wodą w proporcjach 1:1 - znaczy się na szklankę ryżu - szklanka wody (wafowo to też mniej więcej tyle samo. Ogień na max, przykrywka na górę i tak do zagotowania. Wtedy mieszam go, nakładam znów pokrywkę, a ogień zmniejszam do minimum. Ale tak na serio minimum - w gazowym żeby tylko płomień się utrzymywał, w innych na 1-2. 10 minut - bez sprawdzania, odkrywania, mieszania. Wtedy gaz do zera i można spróbować. Jeśli jest jeszcze ciut twardawy - nakrywka na górę i niech postoi aż zmięknie. Jeśli jest ok - od razu chłodzenie - żeby zatrzymać już proces gotowania. Czyli do miski albo na blat - delikatnie rozłożyć, powachlować, wlać zaprawę, pomieszać - byle ostrożnie żeby nie rozgniatać ziaren. I gdzieś tam z boczku w misce pod ściereczką ryż powinien wychłodzić się do temperatury otoczenia.
Dodatki:
- kalarepa - w grube słupki pociachana - słupy niemalże
- kiełki
- marchewka - w słomkę pocięta
- rzodkiewka - jak wyżej
- awokado - tego się chyba nie da pociąć jakoś bardzo foremnie :D
- ogórek - z ogórka nadają się twarde zewnętrzne elementy - ten miękki wodnisty środek jest zbyt miękki i wodnisty :D
- cienkie zielone szparagi - podsmażone dwie minuty na kapce oliwy i na koniec chlupnięte łyzką sosu sojowego
Są też oczywiście:
- płaty nori - znaczy się sprasowane wodorosty
- wasabi - używam w proszku - dodaje się kapkę wody i jest
Samo zwijanie nie jest specjalnie trudne. Trzeba pamiętać jedynie o solidnym nawiolżaniu. Wszystko powinno się robić lekko zwilżonymi rękami. Inaczej ryż się do nich klei i robota staje się bardziej irytująca od oglądania "Jaka to melodia"...
Film z sposobem zawijania maki znajdziecie klikając tutaj
Jak nie czujecie się na siłach, a połaczenie smakowe wydaje się atrakcyjne - zawsze można zrobić to w postaci takich mini sałatek
A przy odrobinie wprawy można zacząć się bawić w bardziej skomplikowane kształty i wzory - także no - bawcie się dobrze i smacznego :)
________________________________________
Planujesz domową imprezę - rodzinny obiad, spotkanie z przyjaciółmi, party w ogrodzie? Chcesz przygotować bogate menu, które oczaruje Twoich gości?
Wjazd na kuchnie ma wszystko czego potrzebujesz! (kliknij)
Teraz w promocji trzy e-booki w cenie dwóch. W koszyku pod podsumowaniem jest zapytanie "Masz kod promocyjny?"- kliknij i wpisz 3za2
Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu - klik